Kategorie:
30 -letni Dave Styles został przetransportowany helikopterem do Royal Hospital w ciężkim stanie z Sunshine Coast. Ma mocno poranioną szyję po ataku groźnego kota. Lekarze określają jego stan, jako bardzo ciężki. W szpitalu Dave był świadomy i oddychał, ale na szyi widoczne były potężne rany kłute, donosi Couriermail.
Tygrys skręcił mu kark na oczach 50 zgromadzonych gości, wśród których był 14 -letni Jake Di'Olimpio. Chłopak widział, jak drapieżnik wbił zęby w szyję nieszczęśnika, gdy ten próbował do niego przemawiać. Wypadek wydarzył się na terenie zoo, które założył i rozsławił w świecie Steve Irvin „Łowca Krokodyli”. Irvin zginął w 2006 roku, raniony przez ogończę podczas nurkowania w wodach przybrzeżnych North Queensland.
Jake Di'Olimpio relacjonuje: „To było straszne. Tygrys wciągnął Dave’a do wody. Odciągnął go w ten sposób od pozostałych ludzi. Czterech mężczyzn ruszyło na ratunek. Zaczęli atakować zwierzę. Jeden uderzał tygrysa kijem…”.
Przed atakiem tygrys był spokojny. Bawił się z trenerem. Dyrektor zoo uważa, że był to wypadek: to nie był akt agresji, tylko niefortunna pomyłka”. Nie wiadomo, jak przyszłość czeka groźnego tygrysa. W ogrodzie zoologicznym są trzy tygrysy bengalskie i osiem sumatrzańskich. Widzowie i goście robią im zdjęcia. W 2009 roku doszło do dwóch wypadków z udziałem tych zwierząt. W obu przypadkach drapieżniki rozszarpały strażników. Uważa się, że były to najpoważniejsze ataki tygrysów na ludzi w historii ogrodów zoologicznych.
Skomentuj