Zdjęcia pięciotygodniowych niedźwiedzi polarnych, urodzonych w ogrodzie zoologicznym Hellabrunn w Monachium, opublikowano w sieci. Malce otworzyły oczy.

Biolog Beatrix Koehler powiedziała, że „to na pewno nie pierwszy raz, kiedy niedźwiedzie polarne rodzą się i wychowują w zoo, ale mimo wszystko zdarza się to bardzo rzadko”.

Ostatni raz takie wydarzenie w Monachium miało miejsce 20 lat temu. Zwykle w ciągu pierwszych dni życia 70% młodych, urodzonych w niewoli, umiera.

Beatrix Koehler mówi, że „niedźwiedzie ważą 300 - 400 gramów. Na razie maja słaby wzrok i słuch. Są to bardzo bezbronne stworzenia, które wymagają dużo uwagi matki. Ona musi je ogrzewać. Jeśli będziemy ją denerwować, nie będzie swoim malcom poświęcać wystarczająco dużo czasu. Przez pierwsze dni obecność matki wymagana jest 24 godziny na dobę”.

Zwierzęta są szpiegowane przez kamery. Matka nosi imię Giovanna. Ma siedem lat. Drugi rodzic, to 14 -letni biały miś Yogi. Samiec i samica mieszkają oddzielnie.