Kategorie:
Ron Morais, mieszkaniec kanadyjskiego miasta Fredericton, znalazł martwą mysz w kawie z McDonalda. Według CBC, mężczyzna odkrył ciało zwierzęcia, gdy zdjął pokrywkę z kubka po ostatnim łyku.
Morais powiedział, że regularnie kupuje kawę w McDonald. Tym razem po spożyciu napoju zachorował. Czuł nudności i ból brzucha.
Po tym zdarzeniu, pracownicy McDonald przeprowadzili inspekcję lokalu, ale nie natrafiono na ślady gryzoni. Państwowa komisja Ministerstwa Zdrowia także nie znalazła dowodów na występowanie myszy w budynku restauracji.
McDonald nie przeprosił jeszcze poszkodowanego klienta, ponieważ trwają czynności wyjaśniające.
Skomentuj