Kategorie:
Zmiany klimatyczne w Wielkiej Brytanii w ciągu kilku dziesięcioleci stopniowo wydłużały czas trwania sezonu owocowania dla niektórych gatunków grzybów, w tym halucynogennych. W tym roku niezwykle ciepła jesień i późne nadejście mrozów doprowadziły do tego, że w Wielkiej Brytanii w Nowy Rok możliwe jest, że halucynogenne grzyby będą nadal rosły.
W Wielkiej Brytanii rośnie kilka gatunków halucynogennych grzybów, w tym te z rodzaju psilocybe i inocyb, które zawierają alkaloidy psilocybinowe i psylocyny. Pomimo faktu, że stosowanie tych grzybów w Wielkiej Brytanii jest zabronione, według statystyk w latach 2017-2018, były one używane przez około 200 tysięcy Brytyjczyków. Grzyby zwykle rosną w drugiej połowie września, a pod koniec listopada, wraz z nadejściem mrozu, kończy się sezon owocowania. W szczególności Psilocybe semilanceata, znane jako „parasol wolności", rośnie w temperaturze poniżej 15 stopni Celsjusza w ciągu dnia i 10 stopni Celsjusza w nocy.
Według profesor Lynne Boddy z Cardiff University, każdego roku czas grzybowania zależy od pogody. Do końca lat siedemdziesiątych ubiegłego wieku początek i koniec tego sezonu zmieniał się nieznacznie. Wraz ze zmianą klimatu sytuacja zaczęła się komplikować. Teraz co roku sezon zaczyna się wcześniej i kończy później. Jeśli wcześniej trwało to średnio 33 dni, teraz zwiększyło się do 70 dni.
„Magiczne grzyby rosną we wrześniu, ale w tym roku było tak ciepło, że zaczęły owocować dopiero w październiku"- wyjaśnia doświadczony miłośnik grzybów. „Pierwsze silne mrozy wskazują koniec sezonu. Zwykle zaczynają się one pod koniec listopada, ale w tym roku w Devon, obserwując prognozy, grzyby będę zbierać pierwszego dnia nowego roku."
Wcześniej klimatolodzy przewidywali, że następne pięć lat w okresie od 2018 r. do 2022 r. będzie cieplejsze niż średnia, a ryzyko ekstremalnie wysokich temperatur wzrośnie. Generalnie prognoza na przyszłość wygląda raczej ponuro. Naukowcy dają ludzkości 17 lat do punktu, w którym nie będzie odwrotu. Jeśli do 2035 r. wszystkie kraje nie podejmą wysiłków w celu zwalczania zmian klimatu, nie będziemy w stanie ograniczyć wzrostu średniej temperatury globalnej do bezpiecznego poziomu dwóch stopni – pisze The Guardian.
Skomentuj