Kategorie:
W Tajlandii trener postanowił wsunąć głowę w otwartą paszczę krokodyla. Nagle zwierzę zacisnęło szczęki i zaczęło machać ofiarą dość okazale we wszystkich kierunkach.
Przerażający materiał został nakręcony w ubiegłą niedzielę w popularnym turystycznym kurorcie na wyspie Koh Samui podczas występu dla turystów, donosi Daily Mail.
Na początku trener usiadł przed krokodylem, który stał nieruchomo z rozwartym pyskiem. Tajlandczyk wsunął głowę do paszczy gady i przeżył szok. Zwierzę przez dziesięć sekund machało człowiekiem na lewo i prawo. Zdarzenie zaskoczyło trenera i widzów niezwykłego pokazu.
Ludzie, świadkowie incydentu, usłyszeli przenikliwy krzyk. Potem krokodyl zanurkował w wodzie, pozostawiając ofiarę, leżącą na podłodze i wyjącą z bólu.
Skomentuj