Pijawka żyła w gardle mężczyzny przez dwa miesiące

Kategorie: 

Źródło: youtube.com

Przez ponad dwa miesiące10-centymetrowa pijawka żyła w gardle sześćdziesięcioletniego Chińczyka, który prawdopodobnie wypił jajko z pijawki z nieprzegotowaną wodą. Przez cały ten czas mężczyzna o imieniu Lee nie mógł zrozumieć, jak rozwinął się silny swędzący wyciek krwi. Dziwny stan wywoływał uzasadnione obawy, więc mężczyzna zwrócił się o pomoc do kliniki okręgu Yibin.

 

 

 

Doktor Zhang Dadong przeprowadził endoskopię u pacjenta i od razu znalazł grubą czarną pijawkę mocno przytwierdzoną do ścian tchawicy. Kiedy problem został zidentyfikowany, pojawiła się kwestia usunięcia intruza, ale okazało się to trudne. Pijawka była śliska i drżąca. Bardzo trudno ją było uchwycić. Pijawkę usunięto po spryskaniu środkiem uspokajającym, a następnie uchwycono kleszczami.

 

Doniesiono, że Lee mieszka na wsi, gdzie nie ma bieżącej wody, a zatem pijawka mogła dostać się do jego organizmu z miejscowego stawu. Najprawdopodobniej połknął jajo z pijawki, które utknęło w gardle, a wkrótce wyłoniła się z niego larwa. Przez ponad dwa miesiące karmiła się ludzką krwią i urosła do 10 cm. W celu zapobieżenia podobnym przypadkom, dr Zhang poradził mieszkańcom wsi, aby zawsze gotować wodę.

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen



Skomentuj