Naukowcy twierdzą, że ogrody zoologiczne mogą tworzyć warunki dla bakterii, które są przenoszone na odwiedzających z lekoopornością

Kategorie: 

Źródło: youtube.com

Nowe badanie, zaprezentowane na dorocznym Europejskim Kongresie Mikrobiologii Klinicznej i Chorób Zakaźnych w Amsterdamie, wykazało, że ogrody zoologiczne tworzą warunki dla różnych bakterii, które mogą prowadzić do przenoszenia zjadliwych, lekoopornych patogenów na ludzi.

 

 

Badanie zostało przeprowadzone przez profesora Shiri Navon-Venezia z Uniwersytetu Ariel w Izraelu i jego współpracowników, a jego celem było zbadanie częstości występowania, epidemiologii molekularnej i czynników ryzyka dla zwierząt w ogrodach kontaktowych zamieszkałych przez bakterie MDR.

 

 Takie placówki są dość popularne na całym świecie, ponieważ umożliwiają odwiedzającym bezpośrednie i pośrednie interakcje z różnymi typami zwierząt. W przeciwieństwie do zwykłych ogrodów zoologicznych są interaktywne. Dzieci mogą głaskać, pieścić zwierzęta, a nawet brać je w swoje ręce.

 

Beta-laktamaza o rozszerzonym spektrum działania (ESBL) i pałeczki jelitowe wytwarzające AmpC (Enterobacteriaceae wytwarzające AmpC, AmpC-E), które są odporne na wiele powszechnych antybiotyków, stały się przedmiotem poważnego zaniepokojenia zarówno w medycynie, jak i w weterynarii. Zrozumienie prawdopodobieństwa ich wystąpienia, gdy zwierzęta są skolonizowane, ma kluczowe znaczenie dla oceny potencjalnego ryzyka dla odwiedzających.

 

 Naukowcy przeprowadzili badanie w ośmiu losowo wybranych ogrodach zoologicznych w całym Izraelu, pobierając próbki kału, a także skóry, sierści lub piór od 228 zwierząt należących do 42 różnych gatunków. Wykorzystując sekwencjonowanie genetyczne, naukowcy zidentyfikowali zarówno typy bakterii w każdej próbce, jak i obecność genów oporności na leki ESBL i AmpC. Właściciele zoo otrzymali kwestionariusze z pytaniami dotyczącymi wieku i historii medycznej zwierząt, a odpowiedzi zostały przeanalizowane w celu określenia dodatkowych czynników ryzyka.

 

Łącznie pobrano 382 próbki od 228 zwierząt. Na podstawie ich analizy stwierdzono, że 12 procent zwierząt miało co najmniej jeden szczep wytwarzający ESBL / AmpC, z 35 różnymi rekonstytuowanymi bakteriami. Większość (77 procent) bakterii MDR pochodziła z kału, a pozostałe 23 procent pochodziło ze skóry, sierści lub piór. Jedna czwarta zwierząt, które uzyskały wynik pozytywny na bakterie lekooporne, została skolonizowana przez więcej niż jeden szczep bakteryjny. Wysoce zjadliwe E. coli ST656, powodujące biegunkę podróżnika, i E. coli ST127, częsta przyczyna zakażeń dróg moczowych, należą do zidentyfikowanych szczepów bakteryjnych.

 

Analiza danych wykazała, że jeśli zwierzę było leczone antybiotykami, prawdopodobieństwo pozbycia się bakterii MDR wzrasta siedmiokrotnie. Badanie wykazało, że ogrody zoologiczne zapewniają odpowiednie warunki dla różnych gatunków ESBL / AmpC-E i mogą być uważane za potencjalne źródło rozprzestrzeniania się tych wysoce zjadliwych patogenów, które mogą być przekazywane odwiedzającym, głównie dzieciom.

 

„Nasze wyniki pokazują, że zwierzęta w ogrodach zoologicznych mogą prowadzić do izolacji i przenoszenia patogenów, które mogą powodować choroby u ludzi, nawet jeśli zwierzęta wyglądają zdrowo. Jednocześnie zdajemy sobie sprawę z wysokiej wartości edukacyjnej i emocjonalnej ogrodów zoologicznych dla dzieci, dlatego stanowczo zalecamy, aby zarządzający ogrodem zoologicznym dla dzieci utrzymywali ścisłą kontrolę higieny i kontroli zakażeń wraz z usprawnionymi zasadami antybiotyków, aby zmniejszyć ryzyko przenoszenia bakterii między zwierzętami a gośćmi ” - tłumaczy Navon - Venetia.

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen



Skomentuj