W rezerwacie Kamczatka Południowa sfotografowano niedźwiedzia łowiącego ryby w Jeziorze Kurylskim. Eksperci wyjaśnili, dlaczego drapieżnik wciąż nie śpi, informuje agencja informacyjna Kam 24.

Siergiejowi Kolczinowi udało się uwiecznić drapieżnika polującego na ryby. Zdjęcie zostało opublikowane przez kanał telegramowy Kedr.media o środowisku. Jak podaje publikacja, w ciągu dnia wody jeziora w rezerwacie nagrzewają się od słońca, a temperatura powietrza spada do zera stopni. Łowienie w takich warunkach nie jest przeszkodą dla zwierzęcia.

„W tym czasie zwierzęta nabrały wystarczającej ilości tłuszczu, a dobrze odżywiony niedźwiedź jest odporny na mróz. Zimą zapuszcza gruby podszerstek i włos okrywowy. A na odciskach podeszwowych, tj. piętach - tworzy się gruba warstwa tłuszczu, dzięki czemu niedźwiedzie mogą długo stać w lodowatej wodzie, szukając ryb ”- pisze Kedr.media.

Wcześniej specjaliści z rezerwatu Kronotsky wyjaśniali, dlaczego niedźwiedzie kamczackie potrafią długo nie spać. Według naukowców przyczyną rozpoczęcia hibernacji nie są opady śniegu czy spadek temperatury powietrza, ale brak pożywienia. Dopóki ryby są dostępne, niedźwiedzie jedzą.

Naukowcy wyjaśnili, że tarło łososia na Jeziorze Kurylskim trwa od lipca do marca. Ze względu na prawie całoroczny zasięg niektóre zwierzęta mogą hibernować nawet po Nowym Roku.

Dlaczego jedni chodzą spać wcześniej, a inni później? Bo niektóre osobniki po prostu kochają jeść. To cały sekret” – podsumowano zjawisko w artykule.