Kategorie:
youtube.com
Dziesiątki ptaków spadło kilka dni temu z nieba w Dorchester na przedmieściach Bostonu w Stanach Zjednoczonych. Wszystkie należały do rodziny kacykowatych – Quiscalus.
W sumie naliczono 48 małych śpiewających stworzeń. 33 nie udało się uratować. Według Alana Borgana z Ligi Ochrony Przyrody, zwierzęta spadały na ziemię z nieba, z drzew lub uderzały w ściany budynków. Wkrótce okazało się, że ptaki nie były jedynymi ofiarami tego dnia. W okolicy niespodziewanie odnotowano śmierć dwóch młodych kotów, a trzeci czuł się bardzo źle. Śledczy próbują wyjaśnić, co było przyczyną śmierci lub choroby ww. zwierząt.
Skomentuj