Kategorie:
http://uudised.tv3.ee/krimi/uudis/2017/01/14/uskumatu-paasteoperatsioon-droon-kassi-puuladvast-alla-ei-toonud-kaiku-tuli-votta-voimas-veejuga/
Strażacy z estońskiego Väätsa brali udział w nietypowej akcji, gdzie kot wdrapał się na 30 – metrowe drzewo i, zdaniem właściciela, spędził tam co najmniej trzy dni, pisze JärvaTeataja.
Przebieg ratowania zwierzęcia sfilmowali reporterzy stacji TV3 Uudised (film dostępny jest tutaj). Początkowo kota próbowano sprowokować do zejścia w dół warkotem silników drona, ale nieszczęśnik nie reagował po myśli operatorów quadrocoptera. Po tym ratownicy nie mieli wyboru i musieli zdjąć kota z drzewa za pomocą strumienia wody. Król myszy spadł z wysokości, ale nie ucierpiał, a gdy dotknął ziemi – uciekł w nieznane.
Skomentuj