Używanie konopi przed ukończeniem osiemnastego roku życia może powodować problemy ze snem w przyszłości. Naukowcy nie znają dokładnego powodu tych związków, ale mają kilka założeń.

Eksperci zbadali dane 1882 młodych ludzi. Każdy z uczestników udzielił wywiadu na temat nawyków snu, używania marihuany i zdrowia psychicznego. Stwierdzono, że około jedna trzecia osób, które zaczęły używać marihuany przed ukończeniem osiemnastu lat, cierpiała na bezsenność w wieku dorosłym. Uczestnicy ci mieli szczególnie niebezpieczną formę bezsenności, znaną jako „krótki sen” (regularny sen krótszy niż sześć godzin dziennie).

Przebadano też ludzi, którzy zaczęli używać marihuany po osiemnastce, a mieli wysoki poziom bezsenności w młodym wieku. Wyniki nie uległy zmianie nawet po uwzględnieniu depresji, lęku lub pracy na różnych zmianach (o różnych porach dnia).

Dlaczego wczesne używanie konopi wiąże się z problemami ze snem w wieku dorosłym, nie jest jasne, ale naukowcy zidentyfikowali kilka hipotez. Jak wyjaśniają autorzy badania, ciało ludzkie ma własny system endokannabinoidowy, który wytwarza substancje chemiczne podobne do tych, które można znaleźć w marihuanie (CBD i THC). Wiążą się z receptorami kannabinoidowymi w naszym mózgu, które wpływają na funkcje poznawcze, emocje i zegary biologiczne. Jedna hipoteza jest taka, że receptory te są zakłócane, gdy konopie są spożywane, kiedy mózg wciąż się rozwija, co prowadzi do problemów ze snem.

Po zbadaniu 472 identycznych par bliźniaków i 304 par braci naukowcy zidentyfikowali drugą hipotezę. Oznacza to, że geny mogą być zaangażowane w zaburzenia snu. Wiele genów, które zwiększają ryzyko wczesnego zażywania konopi indyjskich, jest związanych z bezsennością i krótkim snem.