Kategorie:
Źródło: youtube.com
Ojciec i syn byli w szoku, gdy dotarło do nich, że „wielki biały rekin” staranował ich łódź, co widać na załączonym nagraniu.
Upiorne spotkanie miało miejsce na Tasmanii w Australii i zostało zarejestrowane przez dzielnego ojca Jamesa Vinara, który powiedział ABC Hobart, że zwierzę morskie mierzyło co najmniej cztery metry długości.
Na filmie mężczyzna upada na podłogę, a łódź gwałtownie dostaje wibracji. Człowiek krzyczy przerażony.
„Co to było?" - woła ktoś inny.
Potem motorówka zaczyna przyspieszać, gdy nagle coś, co wygląda jak gigantyczna płetwa ogonowa, przebija się przez fale i znika w ułamku sekundy.
Skomentuj