Dzięki badaniom naukowym od dawna wiadomo, że zwierzęta mogą mieć korzystny wpływ na zdrowie ich właścicieli, pisze Fabiosa. Teraz naukowcy ujawnili kolejny dowód, który odpiera wszelkie uprzedzenia związane z naszymi mniejszymi braćmi. Ostatnie badania potwierdziły, że zwierzęta domowe, w szczególności koty, mają pozytywny wpływ na zdrowie dzieci (szczególnie w młodym wieku).

Naukowcy doszli do tego wniosku po badaniu, którego wyniki zostały niedawno opublikowane w Journal of Allergy and Clinical Immunology. Udowodniono, że dzieci z reakcjami alergicznymi, które wchodzą w kontakt ze zwierzętami domowymi od wczesnego dzieciństwa, są bardziej odporne na rozwój choroby i zmniejsza się ryzyko astmy u osób starszych.

Krótki tytuł tego opracowania to URECA i brzmi dosłownie: Urban Environment and Childhood Asthma. Uczeni – przedstawiciele instytutu medycznego na Uniwersytecie Bostońskim, którzy prowadzili badania, oceniali wyżej opisane relacje w środowisku miejskim. Warto podkreślić, że są oni też zaangażowani w działania na rzecz ochrony praw zwierząt i w promocje programów dotyczących tych zagadnień.

Od ponad dziesięciu lat, pracownicy naukowi zaangażowani w URECA, badając dzieci ze zwiększonym ryzykiem astmy w czterech miastach (Boston, Baltimore, Nowym Jorku i St. Louis). U większości z nich przynajmniej jeden z rodziców chorował na astmę lub przejawiał nadmierne reakcje alergiczne. U dzieci urodzonych w środowisku miejskim choroba rozwija się częściej niż u tych, które żyją w wilgotnych obszarach wiejskich.

Podczas testów stwierdzono, że dzieci, które w pierwszych latach życia (od 0 do 3 lat) miały kontakt z wyższym poziomem alergenów pochodzących bezpośrednio od zwierząt domowych, rzadziej chorują. Pomimo tego, że podobne alergeny są w takim samym stopniu obserwowane u psów, statystyki wykazują bardziej pozytywny wynik u dzieci, które często miały kontakt z kotami.